SenSei - 2008-07-15 09:09:34

Kiedyś oznaczał to samo co parkour, lecz ludzie trenujący go (a szczególnie tacy jak Sébastien Foucan) poprzez swoje zamiłowanie do potencjalnie trudnych, efektownych figur, kombinacji ruchów i tym podobnych, zmienili ich znaczenia. Freerun wywodzi się z parkour, ale "swobodny bieg" nie oznacza tego samego co "le parkour". Tym samym 3run (skrót używany w Internecie) pozbawiony został myślenia typu: jak najłatwiej pokonać przeszkodę lub dostać się z punktu A do punktu B jak najszybciej. Jednak nie oznacza to, że 3run został zupełnie pozbawiony jakiegokolwiek celu. Tak samo jak w parkour trenujesz dla siebie i dla własnej satysfakcji, chociaż niektórzy twierdzą, że robią to tylko na pokaz, żeby się komuś pochwalić, zdobyć sławę. Może to być prawda, ale możemy doprowadzić to do tego samego: jeśli pokazy czy sława sprawiają przyjemność trenującemu, to także trenuje dla siebie.

We freerun'ie nastąpiła zmiana celów, ograniczająca się tylko do zadowolenia z siebie i czerpania przyjemności z trenowania. Zmieniły się troszkę fragmenty techniki, które trenowano w parkour. W PK były elementy, które pozwalały nam przedostać się przez przeszkodę jak najłatwiej i jak najszybciej. Teraz są tutaj tricki, które są trudne do wykonania, ale ładnie wyglądają (palm spin, wall spin itd.), a skoro to nazywa się "swoboda ruchu", to dołączone zostały także elementy akrobatyczne.

www.mlawaelektronika.pun.pl www.flux-football.pun.pl www.kgbgniezno.pun.pl www.sf.pun.pl www.gryizabawy.pun.pl